Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Moja polityka - Liberalny blog Leszka Jażdżewskiego Moja polityka - Liberalny blog Leszka Jażdżewskiego Moja polityka - Liberalny blog Leszka Jażdżewskiego

23.08.2013
piątek

Tryumf Gowina

23 sierpnia 2013, piątek,

Zaiste Jarosław Gowin jest polski, arcypolski wręcz. W innym kraju, w innym narodzie ten, który przerżnął tak dotkliwie pogrążony byłby w niesławie. W Polszcze zaś to bohater. Niech ten co go pokonał tłumaczy się, że nie dość pokonał. Niech Gowin pokazuje swoje rany, które Tusk (zły car Tusk) mu zadał w nierównej walce. Spotkania z Gowinem odbywały się jak tajne komplety, lotne uniwersytety, prześladowane przez Partyjne (Partyjne, powtarzam!) władze.Ale i tak bohater nie dał się. Nie skapitulował. Walczył w nierównej walce. Co z tego, że od początku było wiadomo, że przegra. Przegrał (czyli wygrał). Ale jak długo się bronił! Dłużej niż Francja! znaczy zdobył głosów tyle, że nikt się nie spodziewał. I co z tego, że 4 razy mniej niż rywal. Ale jaki opór wobec Tuska (cara Tuska) wzbudził. Że ledwie jedna trzecia wszystkich członków PO zagłosowała na rządzącego (a więc siłą rzeczy Polakom obcego) premiera. Toż to sukces ogromny jest! Może i Gowin przesadnie dużo (bo 4 tysiące) powstańców (pardon, zwolenników) nie zmobilizował, ale jak wroga pognębił! Ile mu kłopotów przysporzył, ile krwi napsuł!

Dlatego niezależnie od oficjalnych (a więc z gruntu podejrzanych) wyników, to Gowin jest prawdziwym zwycięzcą. Przegrał, czyli wygrał. Moralnie, czyli faktycznie.

 

Autor: Leszek Jażdżewski

Publicysta, politolog, założyciel i redaktor naczelny liberalnego magazynu „LIBERTÉ!”.

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop

Komentarze: 28

Dodaj komentarz »
  1. Brawo, gratuluję tekstu, hipokryzja Gowina który udaje, że jest w PO, że nie chce odchodzić jest nieczytelna tylko dla naiwniaków. On kpi z inteligencji ludzi i zasługuje za to na pogardę.
    Taki Machiavelli dla ubogich, żałosny.
    Ale swoich frajerów znajdzie, zrobi karierę, jest elektorat.

  2. Bardzo dobry tekst.

  3. A ja tylko sobie myślę – czy naprawdę głosowałam na ludzi, którzy teraz głosują na Gowina?
    I teraz – jak żyć?

  4. Reklama
    Polityka_blog_komentarze_rec_mobile
    Polityka_blog_komentarze_rec_desktop
  5. Tekst krotki, tresciwy, napisany z humorem i dobrym polskim jezykiem. Gratulacje dla autora. JB.

  6. p. Jażdżewski,
    dlaczego wciska nam pan, tak samo jak Watykan czy geniusze z Wiejskiej, niskie poczucie własnej wartości ?

    Jak się panu nie podobamy, to proszę sobie zmienić paszport na taki gdzie polityk, który przegrał wybory ” pogrążony byłby w niesławie.”

    Pisze pan głupoty, bo nie ma na świecie takiego kraju

  7. Gowin wie jak rzadzic,Premier i rzad nie slysza rad,po co im TAKI czlonek?

  8. Wizja totalitaryzmu Paradowskiej to jedmomyslnosc z Donkiem. Na swoim blogu Paradowska cnzuruje tych co opieraja sie tej doktrynie.

    Ale to nie wystarcza. Jest jeszcze Gowin, bydle i cham ktory nie zgadza sie z umilowanym Donkiem. Lo bosze !!! Trzeba wiec zorganizowac nagonke aby go wyrzucili z PO.

    Spodziewam sie okresu pracowitosci ze strony Paradowskiej. To okres szukania hakow na Gowina. Sluzby juz na pewno dostaly takie polecenia. Usluzne dziennikarstwo juz to robi na ochotnika.

    Jest to oczywista hipokryzja. Bo Pardowska daje jednoczesnie do zrozumienia ze wladze PRL postepowaly zle z solidarna podobno demokratyczna opozycja. Wladze PRL zgodnie z doktryna Paradowskiej powinny te opozycje zniszczyc tak aby zaistniala jednomyslnosc.

    Jednoczesne ta solidarna opozycja byla tylko szajka totalitarnych lunatykow. Co teraz widac. Dozywotni partyjni dyktatorzy ‚wybierani jak pierwszy sekretarz PZPR, nie toleruja zadnych pogladow poza swoimi.

  9. Panie Jazdzewski

    Jest oczywiste ze wybory w PO byly farsa. Tylko z powodu frekwencji ponizej 50% te ‚wybory’ powinny zostac uznane za niewazne.

    Jest po prostu niemozliwoscia ze sposrod 46 tys czlonkow nie bylo kandydata ze lepszymi kwalifikacjami od historyka. Jest takich co najmniej 1000 w PO ale sa zastraszeni, zaszantazowani i siedza skundleni.

    Jest rowniez oczywiste ze dyktator Donek mial za soba cale zaplecze w PO lacznie z 48 mln zl ktore PO wziela sobie z budzetu w 2012. A Gowin musial tyrac w tej kampani na wlasny koszt i wlasnymi rekami.

    To nie byly wybory. To byla farsa.

    Jest rowniez zenujace ze program Gowina w tej kampani jest komentowany podczas gdy dyktator Donek nawet nie mial programu. Nawet po 6 latach niw wie po co wycwaniakowal wladze.

  10. Wart Pac pałaca, a pałac Paca.

  11. W innych krajach ważni politycy w trakcie wyborów nie wołają publicznie w najważniejszych mediach, że rywala premiera trzeba wyciepać z partii. Ten, który by tak w innych krajach wołał, żyłby w niesławie i Pan Leszek Jażdżewski pierwszy by go miażdżył, ale tu Polska, tu Pan Leszek Jażdżewski umizguje się do władzy.

  12. @atalia

    Jazdzewskiemu i Parodowskiej brak elementarnego rozgarniecia.

    Ciekawi mnie jak Jazdzewski sobie to wyobraza.
    Barak Obama po zdobyciu nominacji parti Demokratycznej (tzw) w 2008 wyrzuca z parti Hilary Clinoton i pozostalych konkurentow za to ze kondydowali przeciwko niemu !!!

    Podobnie Cameroon wyrzuca z parti te 5 osob ktore konkurowaly obok niego o przywodztwo konserwatystow w 2009.

    To sa rzeczy nie do pomyslenia !!! W Polsce jednak kazde partyjne lajdactwo jest jak zbawienie dla nierozgarnietego dzeinnikarstwa.

    Jazdzewski powinien raczej propagowac demokracje na partyjnym szczeblu. Ale do tego trzeba dorosnac.

  13. Nawet szefowie najwiekszych regionów boją się „podpaść” nawet samodzielniejszą wypowiedzią Tuskowi, a jednocześnie totalni ignoranci w rodzaju Muchy, Szumilas, Klicha, Hall, Grabarczyka są u niego latami ministrami mimo licznych kolejnych kompromitacji … 😉
    Jak się sprowadziło partię do zbioru bezwolnych i bezmyslnych marionetek, to trudno oczekiwać od nich wsparcia … 😉 Gowin walczył oczywiście o samodzielną pozycję poza PO, ale trudno się dziwić – Tusk ubezwłasnowolnił i zakneblował posłów i radnych oraz innych działaczy pozbawiając ich wpływu na cokolwiek! PO przegrywa i przegra, bo nikt już tam bez POlecenia nie ma odwagi (ani ochoty!) ruszyć palcem bez polecenia … 😉

  14. To jakieś wybory były? Ciekawe. Nawet nie wiem, co mnie ominęło.

  15. axiom1
    Człowieku, nie chlej tyle bo ci się zwoje mózgwe całkowicie wyprostują.Bełkoczesz już to samo pod każdym artykułem. Cham i prostak z ciebie wychodzi przy każdym zdaniu, obrażasz wszystkich ludzi, którzy mają inne zdanie niż ty. Lepiej ci będzie żalku na stronach GPc,GP,NDZ, tam będziesz wśród swoich.

  16. ‚Życie częściej naśladuje sztukę niż sztuka życie.’ Oscar Wilde. To już wszystko było w filmie Akademia Policyjna z 1984 roku, gdzie kadet Muhoney starał się zostać wyrzuconym, a kierownik Akademii przeciwnie usiłował, żeby ów sam się wyrzucił. Pytanie, kto był bardziej groteskowy.

  17. kajetan
    24 sierpnia o godz. 16:22

    Warchole !
    Blog jest na temat polityki. A ty sprowadzasz go na poziom prywatnych nienawisci, na poziom personalny. Oczywiscie mozesz w internecie. W realu dostalbys po pysku i to by cie wychowalo. Gdzie tam,… nawet nie odwazylbys sie mnie prowokowac.

    Ci co okupuja publiczne stanowiska sa obiektem publicznej oceny. Ja nigdy na podatniku nie jechalem i nie mam takiego zamiaru. Bede jednak ocenial sektor publiczny i szczegolnie partyjny element ktory okupuje wysokie stanowiska publiczne nie posiadajac elementarnych kwalifikacji. I nawet nie wybrani bo wybory sa farsa. Jak dyktator Donek Tusk. Nawet kioskiem Ruchu nie kierowal. Jak on ma kierawac krajem ???

    Wedlug twego rozumowania ja i Gowin obrazamy wszystkich ktorzy sie z nami nie zgadzaja. Skad ta ppewnosc ze wszystkich ?. W ten sam sposob dyktator Donek obraza wszystkich ktorzy maja swoje opinie nie w zgodzie z donkowymi. A czy dyktator Donek ma jakiekolwiek opinie. On nawet po 6 latach nie wie po co wycwaniakowal wladze. Co on chce zrobic z dlugiem publicznym, kryzysem demograficznym, bezrobociem, emigracja, gospodarka, kryzysem ZUS,…. Jaki plan jaka strategie dla Polski ma Donek ??? Dlaczego on nawet po 6 latach nie wie po co rzadzi. Oczywiscie historia nie jest o planowaniu ale to go nie usprawiedliwia.

    Ja sie powtarzam ??? A Donek moze ?. Ile to razy dyktator Donek sie powtarzal. Ile razy obiecal Szwajcarie ? Obiecal rowniez Irlandie. Ile razy mowil o zielonej wyspie. A w zamian przlajdaczyl zycie polskich dzieci i pokolen jeszcze nie urodzonych. Po przez niewyplacalne dlugi na konto nieletnich. To przyklad pedofili ekonomicznej. Polska stala sie krolestwem donkowego nepotyzmu, gdzie partyjne sitwy traktuja kraj ja swa prywatna wlasnosc. To juz nie jest Rzeczpospolita. Pospolite jest tylko lajdactwo wladzy. Dlatego ja sie bede powtarzal dokoki nie nadejda pozytywne zmiany.

  18. Tenże „axiom1” to jakiś kawalarz? Nadaje, jakby mu płacili.

    Wpis w blogu jest celnym opisem Gowina i okołogowinowego odmóżdżenia komentatorów. Gratulacje.

  19. @Al_Ka
    Kpina, brak rozgarniecia i brak politycznej dojrzalosci spodziewanej od osoby doroslej co zademonstrowal tu Gospodarz sa wymiarami polskiej tragedii.

    Fakty sa takie;
    Proces wyborczy w PO nie zdolal wylonic osoby wykwalifikowanej, spelniajacej wymogi najwyzszego stanowiska publicznego w Polsce, stanowiska premiera.

    Sposrod 46 tys czlonkow musi byc co najmniej tysiac ktorzy posiadaja lepsze kwalifikacje i rzeczywiste doswiadczenia zawodowe w duzych korporacjach. Byli by bardziej przydatni na czele rzadu.

    Tu widac ze Gospdarz tych rzeczy po prostu nie rozmie. Nie zadje sobie sprawy ze pozycja premiera jest bardzo powazna odpowiedzialnoscia wobec 38 mln ludzi. Dodatkowo Gospodarz nie zdaje spobie sprawy z bardziej niz zalosnych wynikow juz 6 lat donkowej dyktatury.

    W caigu tych 6 straconych lat wszystkie wskazniki makroekonomiczne sie znacznie pogorszyly a tredy sa przerazajace. Tylko w tym roku dlug publiczny powiekszy sie o dodtatkowe 60 mld zl.

    Dalej widac z wypocin Gospodarza ze spodziewal sie on jedmnomyslnosci w PO, wyborow jak do KC PZPR i poszanowania kultu jednostki dyktatora jak w stalinizmie.

    Jednoczesne Polska ma byc demokracja !!! Nie, jedno wykluca drugie.

    A Gowin wszystko popsul bo kandydowal !!!

    Nieslychane. W PO powinno byc co najmniej 1000 kandydatow ubiegajacych sie o przwodztwo w PO i pozycje premiera.

    Ale jest tam terror przez donkowa partyjna sitwe. Czlonkowie PO siedza skundleni, zastraszeni i sterroryzowani. Ich aktem odwagi bylo zignorowanie wyborow. Co 53% czlonkow zrobilo. Donkowe poparcie w PO wynosi wiec nie wiecej niz 37%. A w skali kraju dyktator Donek na zadne ze stanowisk ktore okupuje lub kontroluje nie byl nawet wybrany. Jest tam w wyniku manipulacji i cwaniactwa.

    Tak wiec tragedia jest ze PO nie zdolala wybrac wykwalifikowanej osoby. Tragedia jest ze Gospodarz tego nie rozmumie.

  20. W wyborach w PO wyborcy mieli wybór pomiędzy marnie ocenianym za 6 lat rządów Tuskiem i skrajnie prawicowo-klerykalnym oszołomem Gowinem. Dlatego taka masa ich zrezygnowała z głosowania!!!;-)

  21. axiom1
    Dla ciebie premier, to dyktator Donek (jego rządzenie porównałeś w którymś komentarzu do hitleryzmu i stalinizmu), który nawet kioskiem Ruchu nie kierował…, a czym Gowin, którego wielbisz, kierował? NIe Paradowska, a pani Pradowska. Kto cię wychowywał na takiego chama i prostaka, że obrażasz ludzi o innych niż twoje poglądach? Główna moja rada : z kulturą chamie, z kulturą!

  22. Problemem Gowina nie jest jego podobno myśl konserwatywno-liberalna,którą głosi wszem i wobec.Gowin świeci „światłem” odbitym poglądów co bardziej narwanych hierarchów kościoła katolickiego i bliskich mu tzw grup kapitałowych grających na giełdzie.Oczywiście nic w tym złego,tylko lobbysta powinien zarejestrować się w kancelarii Sejmu RP a nie udawać polityka walczącego o dobro współobywateli.Jeśli pan Gowin reprezentuje w/w grupy interesu,a moim zdaniem tak jest, to albo namówi Platformę do nielegalnego lobbingu,albo uczyni to samodzielnie z kolegami.A 20% głosów na lobbystę w PO świadczy o inteligencji członków partii,o których nigdy nie miałem dobrego zdania,przynajmniej w moim mieście.A premier Donald Tusk? A któryś z premierów Polski niepodległej miał łatwo?

  23. Teraz Gowin powinien sie wziasc do roboty.

    Przedewszystkim sprobowac odzyskac zaufanie publiczne w Platformie.
    W tym celu Gowin powinien publicznie rozliczyc te 48 mln zl PO wziela sobie z budzetu. Na co PO wydala te pieniadze. W jaki sposob dyktator Donek je wykorzystal w kampani przeciwko Gowinowi.

    Wiemy ze Platforma wydala 7 mln zl na pensje w 2012. Jaka pensje wyplacil sobie dyktator Donek za dyktature w PO. Na pewno cos sobie wyplacil. Ale w deklaracji majatkowej za 2012 niczego z racji dyktatury w PO nie zglosil.

    Pozatym Gowin musi wreszczie skonczyc z oczywistym oszustwem popelnianym przez dyktatora Donka. Praca premiera wymaga pelnego wymiaru godzin a nwet nadgodzin. Jest wiec absolutnie nie mozliwe aby dyktator Donek pracowal na pelnym etacie jako premier i na pelnym etacie jako dyktator w PO. Albo jedno albo drugie.

    Juz przez 6 lat dyktator Donek oszukuje podatnika zawlaszczajac sobie dwie pelnoetatowe funkcje. To trzeba rozliczyc.

    Tylko z powodu finansowania PO z budzetu, PO winna jest sie rozliczac publicznie ze wszystkiego co robi. Wewnetrzne procesy zarzadzania PO winny byc otwarte, uczciwe i demokratyczne.

    Tu Gowina czeka mnostwo roboty. Bo wiadomo jak jest. Donkowe kliki dominnuja struktury PO taka by Donek czul sie niezagrozony, bezkonkurencyjny i najlepszy i dyktowal dozywotnio. Wybory w PO zawsze byly farsa.

    I najwazniejsze. Gowin powinien wreszcze skonczyc z oklamywaniem polakow przez te szatanska koalicje PO-PIS-KK. Nie ma czegos takiego jak oddzielne organizacje PO-PIS-KK. To jedno i to samo. Gowin powinien formalnie zjednoczyc PO z PIS i z KK. Taka by nie dawac polakom zludzenia (nie oklamywac bo religia tego zakazuje) ze to oddzielne organizacje.

  24. Oczywiscie sprawy wiary sa rowniez bardzo wazne.

    Gowin wierzy w wolony rynek.

    A na rynku wiary monopol kk. Z tym trzba skonczyc. Jako znaczacy sie glos w PO Gowin powinien walczyc o otworzenie granic na rynku wiary. Tak aby konkurencyjne wiary magly do Polski przyjsc i swobodnie operowac. Juz przez 24 lata polacy sa dojeni przez monopol kk. To bardzo powazne zaniedbanie ze strony bylych i obecnego rzadow. Konkurencja na rynku wiary pozwoli polakom zrealizowac demokratyczny wybor, w co wierzyc i od kogo kupic.

    Podobnie jest na rynku polityki. Polska scena polityczna jest zabetonowana. Operuje na niej kartel. Jakosc uslug skandalicznie niska, ceny wysokie. To rowniez musi byc poddane reformie wolnego rynku. Zniesc wszelkie bariery, niech tansi politycy z Chin, Vietnamu i Bangladesz przyjada do Polski i konkuruja o wladze na podstawie ceny. Najtanszy wygrywa jest regula.

    Albo wolny rynek dla wszystkich albo dla nikogo. Obecnie mamy dyskryminacje co z koleii godzi w demokracje. Do roboty panie Gowin.

  25. Dla mnie sylwetka Gowina jako polityka ustabilizowała się, gdy dowiedział się o aferze pedofilskiej w Szczecinie, w którą był zamieszany duchowny KK. Jako przykładny obywatel(w dodatku – poseł), powinien się podzielić posiadaną informacją z prokuraturą. Tymczasem jako przykładny katolik, podzielił się ową wiadomością z biskupem. Ten „rozważał całą sprawę w swoim sumieniu” – aż sprawa się przedawniła.
    Dlatego pozwalam sobie podejrzewać pana Gowina, że świadomie działa na „rozwalenie” PO od środka w interesie KK. Wiemy, że Kościół niespecjalnie jest zadowolony z rządów tej partii. A Gowin? No cóż. Ktoś musi się poświęcić.
    Wiem, że takie rozwiązanie ma wszelkie cechy „teorii spiskowej”, ale znając (choć trochę) historię KK, takiej opcji wykluczyć nie można.

  26. Podzielam opinię redaktora interpretującą taktykę niejakiego Gowina. Niestety, ironicznie (w zamyśle wpisu) wieszczone zwycięstwo tej taktyki, jest zupełnie realne i wielce prawdopodobne, podobnie jak sukces martyrologii PIS-ofiar ‚zamachu smoleńskiego’ w ugruntowaniu poparcia społecznego i mitologii tejże partii skrzywdzonych mścicieli.
    Taktyka wymuszania współczucia za wmówione krzywdy jest po prostu spójna z poziomem mentalności naszego społeczeństwa.
    Groteskowo-operetkowy w swej sierioznej sutannie zakonu aksjologów Gowin, czyli Papkin dworu Tuska, jako pokrzywdzony banita, ma tym samym większe szanse na główne role poza sceną dworską, niż jego poprzednik, ale cywilny – Rokita (skądinąd ze względów również estetycznych).
    Nie spieszyłbym się z wykpiwaniem nośności piarowej (czyli gwarantu władzy we wspólnotach plemiennych) cytatu z Mrożka („…wybili, Panie, wybili…”). 😉

    Nb. kwestia frekwencji na wyborach platformianych wydaje się oczywistą pochodną analizy układu sił z tabeli gier społecznych.
    W organizacji premiującej oportunizm, w układzie o sumie zerowej, pewną wygraną jest jedynie uchylenie się od indywidualnie rozliczalnego zajęcia stanowiska, co wyczuło ok. 50% graczy.
    Tym bardziej, że przykład idzie z samej góry organizacji – vide: „rząd nie jest od sprawiania ludziom kłopotów, ale od ciepłej wody w kranie” oraz „nie idźcie na referendum w Warszawie”.
    A góra urodziła się z Barejowskiej Tradycji, co urosła do aksjomatu narodowego: będąc za a nawet przeciw, tisze jediesz, dalsze budiesz.
    Pozdrawiam.

  27. Przykre jest to, że tacy infantylni megalomani, jak Gowin mają posłuch i jeszcze media nakręcają tą całą sytuację. Pan Jarosław G. pomylił powołania, powinien zostać księdzem, albo zamknąć się w jakimś klasztorze i tam kontemplować. Biorąc pod uwagę jego wykształcenie od razu rysuje się obraz człowieka, któremu brak pokory, a który pragnie być zauważonym i któremu odpowiada status gwiazdy politycznej. Sprawia wrażenie człowieka, który ma tak ważne rzeczy nam do objawienia, że nie można go pominąć, ani lekceważyć, o co usilnie zabiega. Otóż Panie Jarosławie G. – można, a nawet trzeba przejść obok takich jak Pan obojętnie. Jak to w jednej z anegdot:

    W Weimarze spotkali się na wąskiej ścieżce w parku Goethe i pewien krytyk literacki. Zobaczywszy Goethego, krytyk warknął:
    – Nie ustępuję drogi durniom.
    – A jak tak – odpowiedział Goethe i zszedł na bok.

    Proszę zgadnąć w kogo wcielił się Gowin;)

  28. Na szczęście ten polityczny narcyz zdecydował się opuścić Platformę. I teraz dopiero okaże się, że niewiele znaczy. Był już taki jeden mąż opatrznościowy, w sobie niepomiernie rozkochany, co to już prawie miał być premierem i trząsł całą Platformą w Krakowie. Czy ktoś z Państwa pamięta jak się nazywa? Dla ułatwienia i odświeżenia wspomnień dodam, że ma dość kontrowersyjną żonę, co to w swoim czasie zdecydowała się reprezentować w Sejmie wrogie PO ugrupowanie polityczne.

  29. Czlowieku, kocham twoj mozg.

css.php