Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Moja polityka - Liberalny blog Leszka Jażdżewskiego Moja polityka - Liberalny blog Leszka Jażdżewskiego Moja polityka - Liberalny blog Leszka Jażdżewskiego

12.01.2015
poniedziałek

Zaskoczenia 2015 roku

12 stycznia 2015, poniedziałek,

Jak wiadomo „przewidywanie jest trudną sztuką, szczególnie jeśli chodzi o przyszłość”. Dlatego zamiast typować, co się wydarzy, postanowiłem zastanowić się nad wydarzeniami, które w 2015 roku będą dla nas niespodziankami.\


Czym nie powinniśmy być szczególnie zaskoczeni:

Wyjściem Grecji ze strefy euro (choć wciąż bardziej prawdopodobne wydaje się jej pozostanie), dalszymi agresywnymi krokami Rosji wobec Ukrainy i innych sąsiadów (np. Mołdowy) oraz Zachodu, odbiciem ekonomicznym Japonii, kolejnym terrorystycznym atakiem w Europie. 2015 będzie też zapewne pierwszym „pokryzysowym” rokiem – przynajmniej w znacznej części świata, za sprawą gospodarczego optymizmu, jaki zapanował znów w USA.

Co byłoby większym zaskoczeniem:
Gwałtowne zwyżki cen ropy (z powodu znaczącego ograniczenia podaży przez innowacyjne firmy z USA), sprawne przeprowadzanie kolejnych reform zacieśniających europejską integrację, lokalny konflikt na Dalekim Wschodzie zapoczątkowany np. przez Chiny, unormowanie – tymczasowe – relacji między największymi graczami na Bliskim Wschodzie z racji zagrożenia ISIS i doprowadzenie do klęski kalifatu, regularna wojna między dwoma dużymi krajami (najbardziej prawdopodobna na Ukrainie).

Duże niespodzianki:
– Obalenie putinowskiego reżimu – przez drastycznie pogarszającą się sytuację w Rosji. Niestety bardziej prawdopodobna jest wcześniej regularna wojna, w którą Putin uwikła swój kraj.
– Załamanie chińskiej gospodarki – przez narastanie wewnętrznych sprzeczności i roszczeń ludności – wciąż chyba jeszcze nie w tym roku.
– Technologiczny przełom w komunikacji lub energetyce.
– Polska znów wygra z Niemcami.

Przyszłość nie jest już taka, jak kiedyś – mówił złotousty bejsbolista Yogi Berra. I tego jednego możemy być w 2015 roku pewni.

Autor: Leszek Jażdżewski

Publicysta, politolog, założyciel i redaktor naczelny liberalnego magazynu „LIBERTÉ!”.

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop

Komentarze: 6

Dodaj komentarz »
  1. Niespodzianka to będzie, jak Miller wygra wybory.

  2. „Jak wiadomo „przewidywanie jest trudną sztuką, szczególnie jeśli chodzi o przyszłość”. Dlatego zamiast typować, co się wydarzy, postanowiłem zastanowić się nad wydarzeniami, które w 2015 roku będą dla nas niespodziankami.”

    No Panie, nie trzeba umieć specjalnie przewidywać, pytać numerolożki ani drapać się po „wzgórku Merkurego” (!!!) żeby wiedzieć że w Polsce będzie panować takie samo dziadostwo jak w 2014. Więcej samobójstw, zatruć alkoholem, emigracja przybierze na sile bo kto wytrzyma w tak pojebanym kraju gdzie służbę zdrowia określa się mianem Narodowego Funduszu Eutanazji. Czego i jakich niespodzianek można się spodziewać w kraju którym rządzi jakaś Kopacz !? Jakiś Arłukowicz ? Kraju którego ministrem spraw zagranicznych jest taki muł bagienny z ksywą „Grzechu” !? No DEJ Pan spokój ! Ja oczekiwałbym jakichś prognoz na temat rozwoju transportu, przemysłu motoryzacyjnego, wzrostu liczby patentów czy prognoz liczb zwodowanych statków np. żaglowców do obsługi pasażerów którym się marzy podróż pod żaglami po Karaibach. Polska ma ten potencjał czego dowodem żaglowiec „Royal Clipper”. Zwodowany jako „Gwarek” leżał w stoczni aż w końcu dostał szansę od szwedzkiego armatora i pływa jako symbol luksusu po Karaibach. Co Polska ma z tego !? Jak zwykle – gówno ! No a to nie jest niespodzianka….

  3. Przewiduję że: Niedoszły Prezydent RP (p. Ogórek) rozbierze się dla Playboya.

  4. Reklama
    Polityka_blog_komentarze_rec_mobile
    Polityka_blog_komentarze_rec_desktop
  5. panie muratorze,
    koncentracja slepej nienawisci w panskim tekscie jest tak ekstremalna, ze jako jedyna mozliwa eskalacja z panskiej strony to proba wtargniecia do Redakcji w celu eksterminacji jej czlonkow. W zwiazku z tym jakakolwiek proba polemiki to jak wrzucenie skrawka miesa do miseczki z kwasem siarkowym. Jedyna reakcja na jaka mnie stac to trawestacja tytulu z okladki „charlie hebdo”:

    -murator wyglosil noworoczne oredzie. W wymiocinach stwierdzono slady wysoko skazonej jadem masy mozgowej…
    Moze ktos z blogowiczow wymysli stosowna replike, ja uwazam ze zbanowanie byloby lepsze.
    Bez powazania.

  6. a sensacja stulecia bedzie druga tura wyborow prezydenckich jako bezposredni pojedynek pani Ogorek z panem Duda, zastrzegam, niczego tym zacnym ludziom nie ujmujac…

  7. zbigniew
    13 stycznia o godz. 14:55 35456

    „Bez poważania” – akurat na tym mi zależy od gościa który podaje przepis na pozbycie się teściowej („wrzucenie skrawka miesa do miseczki z kwasem siarkowym”) !?? Prawda w oczy jednak kole i po reakcji „Zbigniewa” widać że zagotowało się w kotle z Lemingami 😉 Brak odniesienia się do konkretnych przykładów ukazuje intelektualną mizerię „Zbigniewa” Sugerowanie ze mógłbym chcieć zmajstrować ustawkę jak ta w Paryżu i wpadać do redakcji „POLITYKI” oraz szukać np. tych wszystkich „TW” po sraczach jest zabawne – w szczególności w odniesieniu do miejsca z którego pisze – uehehehe !!! Wesołego Nowego 2015 „Zbigniewie” – samych kipiących intelektem przemówień „Grzecha”, rewelacji w nowym wydaniu horoskopu (dla górników), kolejnych inicjatyw Arłukowicza no i kolejnych odcinków „Na Wspólnej” oraz samych niespodzianek w „Rolnik szuka żony” !

css.php