Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Moja polityka - Liberalny blog Leszka Jażdżewskiego Moja polityka - Liberalny blog Leszka Jażdżewskiego Moja polityka - Liberalny blog Leszka Jażdżewskiego

11.05.2015
poniedziałek

Czas zmian

11 maja 2015, poniedziałek,

Polacy w wyborach powiedzieli politykom: czas przewietrzyć Polskę. I żadne zaklęcia, że wybrali głupio i że powinni się poprawić, tego nie zmienią.

Porażka Bronisława Komorowskiego i 20 proc. Pawła Kukiza w I turze wyborów prezydenckich – zmieniły wszystko. Pokazały słabość klasy rządzącej. Jej buta i arogancja została ukarana. Polacy powiedzieli dość jałowemu konfliktowi politycznemu, który zamyka nas wszystkich w emocjonalnym szantażu uniemożliwiającym normalną debatę.

PO okazała się partią pozbawionego ambicji rządzącego establishmentu, młodemu pokoleniu Polaków nie ma nic do zaoferowania. Jej najpopularniejszy (w dziejach) polityk w toku kampanii wyborczej zmniejszył poparcie o 1/3. I tura wyborów prezydenckich to także koniec efektywności narracji „straszenia PiS-em”, która gwarantowała władzę PO przez ostatnich 8 lat. A kiedy spojrzeliśmy na to, co kryje się za nią, okazało się, że bardzo niewiele. Król jest nagi.

Sprowadzenie wyniku Kukiza do poparcia społeczeństwa dla idei JOW-ów świadczy o kompletnym niezrozumieniu powodów jego sukcesu. Masę ludzi po prostu wkurza obecny system, w którym kandydaci klepią wyuczone formułki, dominuje partyjny przekaz dnia, gdzie słowo dane wyborcom nic nie znaczy, w którym klasa rządząca rozlicza sobie kilometrówki i zaprasza na ośmiorniczki do drogich restauracji.

Spór PO–PiS przypomina coraz bardziej rodzinną vendettę, w której coraz bardziej nie wiadomo, o co poszło, liczy się sama intensywność konfliktu, walka. Jej sens i cel zeszły dawno na drugi plan. Idee służą wyłącznie utrwaleniu władzy lub przebiciu się w opozycji.

JOW-y to najłatwiejszy sposób na pokazanie przez społeczeństwo środkowego palca partiom politycznym. Dlatego niezmiennie zachowują popularność. Przestraszony Komorowski ogłaszając, że zarządzi referendum w sprawie JOW-ów, nie zyska głosów antysystemowców, ale straci głosy tych, którzy uważali, że nie traktuje państwa tylko jako pola politycznej rozgrywki.

Klasa polityczna odkleiła się od społeczeństwa i rzeczywistości. Nie dorasta do wyzwań, jakim Polska i Europa muszą stawiać czoła. Polacy to instynktownie rozumieją. Dlatego zostali w domach. Dlatego oddali głos nieważny. Dlatego poparli Kukiza. Wielu mimo wszystko wciąż zagłosowało na Komorowskiego, a nawet na Dudę.

Brak sensownej alternatywy dla PO powoduje wzlot alternatyw bezsensownych. Potrzebą chwili jest stworzenie takiej alternatywy.

Autor: Leszek Jażdżewski

Publicysta, politolog, założyciel i redaktor naczelny liberalnego magazynu „LIBERTÉ!”.

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop

Komentarze: 20

Dodaj komentarz »
  1. Mam, mam alternatywę: Misio.

    Misio – ZChN, PiS, PO, uwielbienie dla Pinocheta, skrajna prawica, gwiazda TVN, minister w rządzie PO, nigdy nie zmienia poglądów (jego własne słowa).

    Misio jedyną alternatywą, Misia wybiera „Polityka” oraz „GW”, wybierz i ty.

  2. Dziwnie znalezc w jednym felietonie rozsadek kolo umizgow dla wladzy.

    Glosowanie „nawet na Dude”… biorac pod uwage, ze wedlug Pana klasa polityczna:
    „Nie dorasta do wyzwań, jakim Polska i Europa muszą stawiać czoła…” –
    Jest poparciem mlodego doskonale wyksztalconego 43 -latka, doktora prawa z bardzo dobra znajomoscia jezykow obcych i swietna opinia w Parlamencie Europejskim – co
    nie jest az takim … „nawet”.

    Biorac pod uwage alternatywe, czyli rozmemlanego, zasciankowego goscia latajacego z flinta po lesie lub odprawiajacego msze w otoczeniu biskupow i bylych towarzyszy generalow na emeryturze.

  3. Jakich zmian? Jasia na Stasia bo to swój, dobry chłop? Kto poważny weźmie odpowiedzialność za biedny i zacofany kraj, jakim jest dzisiaj Polska? Z bankrutującym ZUS-em, który nie jest w stanie ściągnąć składek na bieżące wypłaty, z edukacją na poziomie skansenu cywilizacyjnego, 2,5 mln dzieci 0-17 lat żyjących w ubóstwie, które po skończeniu nauk powiększą kolejki do pomocy społecznej. Pustym skarbem państwa, zadłużonymi samorządami, ubożejącą służbą zdrowia. Z gospodarką nastawioną na proste usługi niczym w krajach III świata. Z rozbuchanym lobby dojącym skarb państwa w imię bzdur; patrz np. darmowe poradnictwo prawne dla najuboższych, rządowe programy dla seniorów, osób 50+ itp, itd. Z chorym systemem wymiaru sprawiedliwości Patologia tego kraju doszła tak głęboko że trudno jest znaleźć realnie pozytywne przykłady rozwoju społecznego czy gospodarczego. Wszelkie dyskusje na wysokich politycznych lub medialnych poziomach o sytuacji w kraju, są dyskusjami o d. Maryny.
    To się zapętla. Tyle że chyba przed Polską już tylko ściana. Zmiany muszą nastąpić. Pytanie; czy nie zamieni stryjek siekierki na kijek?

  4. Reklama
    Polityka_blog_komentarze_rec_mobile
    Polityka_blog_komentarze_rec_desktop
  5. Uff, bo już myślałem ze sprowadzenie sukcesu Kukiza do jakieś objawionej miłości Polaków do JOW będzie mantrą wszystkich publicystów.
    A tu samo sedno genezy sukcesu Kukiza , przynajmniej dla jakieś części jego wyborców.
    Jak wielkiej zobaczymy za 2 tygodnie.
    I zobaczymy która dżuma czy cholera systemowa mniej nam śmierdzi …

  6. Rzeczywiście jest poważny problem z polską polityką, która stworzyła własny dyskurs, swój własny system wartości i żyje tym życiem, które sama wytwarza (a wraz z politykami tkwią w tym dziennikarze ich obsługujący i komentujący politolodzy). Nie ma siły, to się musi zmienić. Chyba wszyscy mamy już szczerze dosyć tych poważnych min za którymi nie mieści się żadna treść, tych udawanych polemik czy wymuszonej kokieterii i nadmiernego PR w którym jest wszystko z wyjątkiem luzu i naturalności. Możemy tylko żałować, że znaczenia nabierają tacy ludzie jak Kukiz, ale już wybór w Suwałkach Biedronia (jednak dużo poważniejszego polityka) informował o zbliżającej się zmianie, o czym pisałem szerzej tutaj: http://marekmroz.blox.pl/2014/12/Polityka-zamknieta.html

  7. Chęc przewietrzenia garderoby jest ewidentna ale Duda to prezio, tylko przenicowany.

  8. ” doskonale wyksztalconego 43 -latka, doktora prawa z bardzo dobra znajomoscia jezykow obcych i swietna opinia”

    Jak widać opinia, języki i doktorat (to akurat nie dziwi na tle profesorów 😉 ) nie przeszkadza wierzyć w wybuchy Smoleńskie 😉 [1]
    Odrealniony albo cynicznie szybuje na micie ciemnego ludu 😉 i tyle w temacie …

    [1]: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,143907,17880870,Duda_o_wybuchu_w_Smolensku___Konsultowalem_sie_ze.html

  9. Przed wyborami prognozowalem uklad 40/30/20 (choc w nieco innej konfiguracji), ale na pewno zwyciestwo p. Dudy jest najwiekszym zaskoczeniem (wynik. p. Kukiza wbrew obiegowym opiniom dziwic nie powinien – rosl systematycznie i zyskiwal w ostatnich tygodniach „inercje” dosc wyraznie). Mowie o zwyciestwie jak na razie w 1. turze, ale nie mam watpliwosci, ze 2. tura przyniesie nam nowego prezydenta kraju.
    Najciekawszym pytaniem najblizszych miesiecy bedzie pytanie o to co p. Kukiz z poparciem 20+% zrobi. Czy uniknie bledow p. Palikota, ktory po sukcesie w 2011 roku zagubil sie, nie odczytal trafnie oczekiwan swoich (i nie tylko) wyborcow, otoczyl sie osobami o „watpliwej cnocie” i w tej chwili powoli konczy swoj polityczny zywot na marginesie wielkiej polityki… Czy bedzie umial obronic sie w walce wyborczej (jak na razie nie byl przez nikogo zbyt powaznie traktowany i przez to tez unikal atakow – zreszta kampania dotychczasowa wszystkich(!) kandydatow opierala sie na krytyce p. Komorowskiego i „systemu”)? Czy przedstawi program zawierajacy cos wiecej niz haslo „przywrocmy panstwo obywatelom”? To moze byc trudne i pokazac, jak niespojny jest jego elektorat. Bo przeciez p. Kukiz ma poglady czesto dalekie od „konserwy” (choc jak ognia unikal zasadniczych deklaracji – wielkorotnie uznajac je za „tematy zastepcze”) a mimo to planuje oprzec sie na strukturach JKM i RN… Z jednej strony szkoda by bylo zmarnowac potencjal polityczny tak naturalnego i (w to osobiscie nie watpie) chcacego „dobrze dla kraju” naturszczyka, ale w konfrontacji z machinami partyjnymi moze miec spory problem…

  10. E tam, wiadomo, „Polityka” idzie za p. Komorowskim- można na sposobów wiele, np. tak ohydnie jak robi to Lis.

  11. Jako wybrany w powszechnych wyborach prezydent Duda nie ma żadnego powodu by być kapciowym Kaczyńskiego

    Będzie natomiast szansą na zmianę w szeregach PiS.

    Smoleńsk itd
    Jest i był dla wszystkich elementem gry politycznej.
    Przede wszystkim dla PO.
    Stąd rożne „przecieki”, prowokacje i odgrzewane w odpowiednim czasie kotlety.
    „przekonania” sa dla elektoratu

    Faktem jest, że rozmemlany safandula wraz ze swoim orszakiem doradców zlozonym z komunistycznych emerytów i biskupów jest wobec wyzwan XXI wieku zasciankowym kuriozum

    Nie jest nim mlody, obyty, dynamiczny i doskonale wyksztalcony Duda

  12. Jest Pan jednym z nielicznych felietonista Polityki, który pisze rozsąd nie i obiektywnie. Niestety, stara gwardia zbyt przykleić się do władzy i mimo źle wiele się zmieniło trwa jakby nigdy nic.

  13. „Nie jest nim mlody, obyty, dynamiczny i doskonale wyksztalcony Duda”

    Nie lubie bzdurnej propagandy, więc napiszę jeszcze raz:
    Rzekomo obyty i doskonale wykształcony (itd) Duda jest albo
    a) cynicznym manipulatorem jadącym na micie smoleńskim
    albo
    b) niebezpiecznie oderwanym od rzeczywistości paranoikiem,
    skoro oficjalnie wierzy w takie idiotyzmy jak wybuchy i zamach. [1]

    Ja tam mimo wszystko stawiam na normalność. 😉

    [1]http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,143907,17880870,Duda_o_wybuchu_w_Smolensku___Konsultowalem_sie_ze.html

  14. MMK,

    Kazdy polityk jest cynicznym manipulatorem.
    Wole mlodego dynamicznego, wyksztalconego i obytego w swiecie faceta niz przysypiajacego sarmackiego safandule z flinta w otoczeniu PRL-owskich dziadkow generalow.

  15. Andrzeju Falicz, pozwolisz, że się tylko podpiszę 🙂

  16. @Andrzej Falicz

    To, ze ktos jest obytym w swiecie i wyksztalconym nie stanowi zadnej przeslanki do „bycia” dobrym politykiem jakim powinien byc Prezydent. Tak samo jak ktos z dyplomem architekta i jezdzacy po swiecie nie znajduje uznania tam gdzie by chcial. To, ze wolisz kogos kto probuje dostac sie na stolek poprzez granie na uczuciach dla zmarlych jest dla mnie poprostu obrzydliwe.
    Czy mozesz przytoczyc pare rzeczy jakie ma do zaoferowania p. Duda? Mnie sie wydaje, ze to kandydat raczej na pierwsza polowe XXgo wieku ktory chcialby zeby Polska zostala taka jaka byla kilkadziesiat lat temu.

  17. Wybory pokazały, że wyborcy żądają obietnic.
    http://sklep.mleczko.pl/pl/p/Pocztowka-Zadamy-obietnic/591
    Dostaną obietnice i będą zadowoleni.

  18. Rodz
    czy sugerujesz, ze Komorowski jest dobrym politykiem?
    Z osiagnieciami…?
    Chyba zartujesz.

    Duda ma doskonala opinie rzeczowego i fachowego europarlamentarzysty.
    Byc moze dlatego, ze nie duka jedynie lamana polszczyzna o robieniu dlugich kielbas.

  19. To pozwoliłem sobie umieścić na blogu Pana Szotkiewicza:
    Panie Redaktorze – członku Frontu Ratowania Prezydenta :-), nikt bardziej nie ,,ZMANIPULOWAŁ” wyniku wyborów jak wczoraj broniony przez Pana kandydat – prezydent: na pytanie jak ma żyć ktoś kto 3 lata szukał pracy i zarabia 2300zł odpowiedział NIECH ZMIENI PRACĘ I WEŹMIE KREDYT.
    Nie wiem czy promowany przez Pana kandydat jest idiotą ,chamem czy po prostu tylko tak odklejony od rzeczywistości zwykłych Polaków, że udzielił tak chamskiej i głupiej odpowiedzi. BO TO PYTANIE TO BYŁO PYTANIEM ZE STRONY RZECZYWISTOŚCI w której żyje większość Polaków. Naszym problemem nie jest sushi niedostatecznie japońskie, czy brak stolików w knajpie pana Amaro, tylko jak przetrwać z rodziną ,,od” ,,do” zarabiając 2300zł i czy będąc chorym odchorować się czy iść do pracy jednak bo mogą za to zwolnić albo nie zapłacić.
    Pytanie: czy Pan Hrabia Komorowski przepracował choćby miesiąc u prywatnego pracodawcy w polskim kapitalizmie, który sam obstalowuje od 1989r? Czy od razu ze styropianu poszedł w politykę? Więc nie miał czasu zapoznać się z tym ,,dziwadłem”?
    Odpowiedź Pana Prezydenta lokuję na tej samej półce co poradę przypisywaną Marii Antoninie: nie mają chleba – niechże więc jedzą ciastka. Przypominam tylko, że jak owa doradczyni finalnie skończyła…

  20. To są właśnie wyborcy Kukiza a czasem Korwina też. Tych ludzi zwyczajnie wqrwiają Balcerowicze mówiący, że ludzie za dużo zarabiają, płacący podatki ale gdy chcą skorzystać z naszego państwa okazuje się ono za te ich pieniądze niewydolne, nieudolne, bezużyteczne czasem wręcz szkodliwe. I to wszystko bez konsekwencji, wstydu, głupiego ,,przepraszam”. ,,Takie są procedury”, prokuratura myje rączki z policjantami, urzędnicza nieudolność i nieżyczliwość pozostaje bez konsekwencji, tam gdzie pojawia się lekarska nieudolność, prawnicza nieuczciwość, urzędnicze przeoczenie milionowego podtku tam państwo jest bezsilne. Za to pomyl się w PICie, miej 0,5g marihuany, nie dostarcz papierka, upomnij się o swoje prawa wobec policjanta. WTEDY PAŃSTWO POKAŻE CI SWOJĄ SPRAWNOŚĆ

  21. „Kazdy polityk jest cynicznym manipulatorem.”
    Być może w jakimś stopniu,
    ale chyba nie ma prymitywniejszego manipulanctwa niż na bazie wciskania kitu o tragicznej śmierci niewinnych ludzi.

    Ale jak widać wielu wyborcom to pasuje, albo są zbyt głupi aby to dostrzec.

css.php